Albania. Jak, ktoś już dotrze jakimś cudem do zagubionej w albańskich Górach Przeklętych wioski Teth, a bez auta 4X4 nie jest łatwo tam dojechać, to warto sobie zrobić pieszą wycieczkę do Błękitnego Oka. Co prawda spory odcinek drogi do Teth zyskał już asfaltową nawierzchnię, ale jeszcze spora część trasy to szutry, eksponowanym półkami przez Góry Przeklęte.
Na pewno niebawem asfalt dotrze do wioski Teth ale na razie na dojazd tam mogą sobie pozwolić właściciele terenówek, wyżej zawieszonych osobówek, a odważniejsi kierowcy dojadą też tam kamperbusem. Trasa do Blue Eye nie jest zbyt wymagająca, ale trzeba na nią przeznaczyć około 1,5 – 2 h marszu w jedną stronę. Mając 4X4 można z Teth podjechać bliżej atrakcji do przysiółka Nderlysaj, z którego mamy już znakowany szlak turystyczny.
Blue Eye to duże wywierzysko z wodospadem o turkusowej barwie, choć w zależności od pory dnia przybiera barwy od błękitu po zieleń. Woda jest tu lodowata, mimo to nie zniechęca amatorów kąpieli, albański upał potrafi zmobilizować do desperackich czynów. Są tu też inne możliwości schłodzenia organizmu. W sezonie okoliczni mieszkańcy serwują nad wywierzyskiem zimniutkie piwo, którego chłodzenie nie nastręcza tu trudności, a ceny są bardzo przystępne.
GPS: 42.36447, 19.74592